Zły podział w podstawówce?
Media donoszą, że niektórym rodzicom z Jagodna nie podoba się obecny podział w klasach Szkoły Podstawowej nr 11. W szczególności dotyczy to klas pierwszych.
Grupa rodziców wyraziła niezadowolenie z faktu, że w niektórych klasach liczba osób z zagranicy przewyższa liczbę polskich dzieci. Osoby odpowiedzialne za dobór uczniów broni się, że przy tworzeniu klas brały pod uwagę przede wszystkim znajomość języka angielskiego oraz miejsce zamieszkania.
Sytuacja zaostrzył fakt odejścia pochodzącej z Ukrainy wychowawczyni, która zrezygnowała z pracy po kilku dniach. Powodem była liczba niemiłych internetowych wpisów, skierowanych w jej stronę.
Sytuacja w SP 11 podnosi dyskusję dotyczącą integracji i równości w dostępie do edukacji. Rozwiązanie tego problemu nie będzie łatwe, ale na pewno będzie wymagało dialogu pomiędzy rodzicami, magistratem oraz dyrekcją szkoły, by znaleźć właściwy kompromis.
źródło: wroclaw.naszemiasto.pl